Przejdź do głównej zawartości

Spis wpisów

Masz problem?
Czy na pewno się do niczego nie nadaję?
Dzień po nocy
2017 idź już sobie!
Jelita przy świątecznym stole.
Nigdy w życiu nie zjem już schabowego!
Pacjent (Ja) wiem lepiej!
Ona jest chora!
(Nie)Dobranoc
Dziękuję, że jesteście tutaj już rok!
Nóż w serce
Ciemność, widzę ciemność! - Anemia
Nie jesteś już małą dziewczynką!
Badanie kliniczne REVOLVE - informacja
Nie tak miało być! - czyli o zmianie priorytetów
Recenzja ''Białej Mafii'' 
Przeziębiony Crohn, czyli jeszcze raz dla przypomnienia - jesteś chory, nie odwiedzaj Crohna!
Zachorowałaś przez stres!
Trudna decyzja o operacji
,,Stomia nie niesie żadnych ograniczeń'' - historia Moniki cz II
,,Stomia to szansa na lepsze życie'' - historia Moniki cz. I
Pieniądze to nie wszystko?
Bo Ty mnie nie rozumiesz!
Z pamiętnika - szpital dziecięcy.
Proktolog - postrach pacjentów :) 
Czego oczekuję od lekarza?
Jak bliżej poznać Crohna?
Keep smiling, take it easy!
Przeplatanka
Chorowanie w Internecie
W zdrowiu i w chorobie, czyli 7 powodów, dla których warto być singielką
Na kogo wypadnie, na tego bęc!
Dzień jak co dzień
Dobrymi radami jest piekło wybrukowane 
To wszystko ściema!
Moja ''tabletkowa'' historia
Zabieram Crohna na wyjazd
Czy jest dobry moment na to, by zachorować?
Klaudia, ale co ze studiami?
Pizza? Ale jak to?
A może?
Jak wygląda życie z NZJ?
Strach ma wielkie oczy
Czy warto mieć dobre serce?
Sterydy, sterydki, sterydziki
Z rodziną najlepiej na zdjęciu?
Biologia - czy jest się czego bać?
Sonda - kilka słów o tej strasznej rurce
Bo to wszystko wina lekarzy!
No to zdrowie!
Ze skrajności w skrajność 
Jedzcie i pijcie!- czyli Crohn świętuje Wielkanoc
Ale wkoło jest wesoło!
W kupie siła! 
Litości!
Co to znaczy ''mieć problem''?
Ej Klaudia, jak Ty sobie radzisz?
Bo tak naprawdę, to zawsze jesteś sam
Proszę Pani! Córka ma anoreksję!
Czy żywienie przez sondę jest fajne?
Startuj z pozytywnym nastawieniem!
Crohn pediatryczny i dorosły
Co zabrać do szpitala?
Operacja okiem pacjenta
Gluten, cukier, tłuszcz i laktoza - czyli PĄCZEK
Zjadłabym ciasteczko!
List do Crohn'a
Czy chory znaczy gorszy?
Jesteś chory? - nie odwiedzaj Crohna
Pacjent pacjentowi nierówny
Dlaczego ja?
Dlaczego jesteś taka chuda?
Nie potrzebujesz powodu, by pomagać...
Nie oceniaj!
Przychodzi Crohn do lekarza..
Wszystko będzie dobrze!
Przed Państwem - Kolonoskopia!
Dieta C(u)D
Życzenia
Co Crohn je w święta?
Kilka słów o moich ''ulubionych'' pytaniach
Najlepszych przyjaciół poznaje się w zaostrzeniu
Jak to było z tym żywieniem?
Chciałabym zgłosić przestępstwo!
Crohn - czy jest się czego wstydzić?
Ta ciemniejsza strona chorowania
Toaleta
Diagnoza i co dalej? - Życie z Crohnem.
Jak Cię widza, tak Cię piszą...
Jak to się zaczęło?






























Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cześć po przerwie!

 Cześć! Troszkę mnie tutaj nie było. W tym czasie skończyłam studia. Jestem w trakcie psychoterapii, która sprawiła, że jestem coraz lepszą wersją samej siebie.  Z powodu zagrożenia życia wyłoniono mi stomię, a tym samym ktoś na górze podarował mi nowe, lepsze życie! Od pół roku mam remisję. Wreszcie! Po dziesięciu latach chorowania. Nie martwię się tym, czy w pobliżu znajdę toaletę. Żyję pełnią życia! I jestem szczęśliwa!  Od kilku dni ruszyłam z nowym projektem. Będzie można mnie posłuchać, pooglądać i poczytać tutaj: fb insta tiktok Będzie mi miło, jeśli zostaniecie tam ze mną.

Gluten, cukier, tłuszcz i laktoza - czyli PĄCZEK :)

Dzisiaj tłusty czwartek. Tradycyjnie wszyscy jedzą pączki. Powiem Wam, że ja jakoś nie rozumiem tego fenomenu, tego przechwalania się ile to się zjadło pączków. Przecież są one dostępne w sklepach na co dzień. A wiadomo, że najzdrowszy jest umiar! Czy Crohn może jeść pączki? Tak! Sama teraz żałuję, że przez dwa lata po diagnozie odmawiałam sobie tej przyjemności, bo bałam się, jak jelita zareagują na taką ilość tłuszczu i cukru. Potem się odważyłam, ale tylko na pieczone w piekarniku i z marmoladą, oczywiście bez pestek, bo tak bezpieczniej. Smak był inny, no nie dało się oszukać :) W kolejnym roku już się odważyłam i normalny pączek, pełen glutenu, cukru, tłuszczu i laktozy mi nie zaszkodził. Nie było tak jak w moich wizjach - SOR i zaostrzenie, wręcz przeciwnie - czułam się bardzo dobrze. Niedawno też miałam taki jadłowstręt, że jedyne co mogłam jeść, na co miałam ochotę, to były pączki. Pewnie powiecie, że sobie szkodzę, że Crohn nie lubi takich składników. Powinnam według niekt...

Proktolog - postrach pacjentów :)

Gabinet, lekarz i ja. Nagle padają te najbardziej znienawidzone słowa  Dobrze, to proszę opuścić spodnie, położyć się na lewym boku i kolana przyciągnąć pod klatkę piersiową. Teraz proszę się rozluźnić... Albo  Proszę opuścić spodnie, uklęknąć na kozetce, podeprzeć się na przedramionach i możliwie jak najbardziej rozluźnić. Jest jeszcze  Proszę opuścić spodnie, oprzeć się o krzesło, pochylić do przodu i rozluźnić. Chyba, co lekarz to ulubiona pozycja. Potem jest ten słynny dźwięk zakładania gumowej rękawiczki i smarowania zimnym żelem. A co dzieje się następnie już chyba nie muszę opisywać...  Kiedy padają te słowa, chyba każdy Pacjent dostaje gęsiej skórki i wie, że czeka go nieprzyjemne badanie. Badanie per rectum (przez odbyt) jest często wykonywane u osób, które chorują na Crohna. Choroba może zajmować każdy odcinek przewodu pokarmowego, więc zmiany, dość bolesne, często pojawiają się na naszym ''siedzeniu''. Najlepiej jeśli obejrzy je wtedy lekarz proktolog. S...